Gdzie leży nowa plaża, gdzie „leży” prawda i co ma z tym wspólnego Rum omnium fundamenta
Wiadomość z ostatniej chwili zmieniła kolejność tematów notki.
Poszerzeniu o 40m uległ fragment plaży oraz został podwyższony o ok. 1,5m jak na poniższym planie.
Prace przy pogłębieniu toru wodnego wykonywała od 1 czerwca jednostka Bartolomeu Dias (26 tys. ton wyporności). Ta jednostka przygotowała teren pod właściwe prace.
Wykonała je jedna z dwóch największych tego typu jednostek na świecie - Leiv Eiriksson (78 tys. ton). Wcześniej pracowała m. in. przy budowie sztucznych wysp na Malediwach i w Dubaju. Na Zatoce Gdańskiej pozostanie do września. Do tego czasu podniesie z dna ponad 2 mln sześc. piasku i dostarczy rurociągami na plaże w Helu, Kuźnicy i Jastrzębiej Górze.
Na zdjęciu widać rurę, którą jest transportowany piasek na plażę.
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Gigantyczne-poglebiarki-na-zatoce-Trwa-poszerzanie-plaz-w-Gdansku-n135279.html#tri
Tak wygląda fragment „nowej” plaży. U góry widać molo, ale gdzie ono „leży” i dlaczego napisałem niżej.
Na razie "nowy" piasek jest lekko siny i "pachnie" morzem.
Ważne uzupełnienie, do którego skłonił mnie Pan Greenwatcher pytając w komentarzu czy nie było protestów przeciwko refulacji w tym terminie – czerwiec.
Terminu refulacji nie dało się przesunąć na "po wakacjach" bo obie strony wiąże podpisana umowa i za nieprzestrzeganie terminu nałożone by zostały bardzo wysokie kary umowne. Urzędnicy zapewniają nas o minimalizowaniu uciążliwości związanych z refulacją plaż, ale już teraz można w ciemno założyć, że sezon zacznie się w Gdańsku z opóźnieniem.
Piasek został już przebadany pod względem chemicznym, nie zawiera substancji szkodliwych dla człowieka i środowiska. Urząd Morski w Gdyni do refulacji przewidział również plaże w Jastrzębiej Górze, Ostrowie, Karwi, Helu, Kuźnicy, Sztutowie, Stegnie.
Urząd Morski w Gdyni tłumaczy, że termin refulacji wyznaczyła Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Na czas poszerzania plaży jej fragmenty będą wyłączane pojedynczo, od wejścia 54 do 78, na granicy z Sopotem.
Ostatnia refulacja plaż odbyła się na początku 2010 r. w Brzeźnie. Wówczas piach utleniał się ok. trzech miesięcy. W Jelitkowie po raz ostatni nowy piach pojawił się w 2007 r.
Nie udało mi się nic znaleźć, oprócz informacji, że restauratorzy i hotelarze z Gdańska są oburzeni brakiem powiadomienia. Do tego doszły sprzeczne informacje dotyczące zamykania wejść na plażę. Początkowo miało to się odbywać sukcesywnie, etapami, ale w końcu, podobno, zamknięto wszystkie wejścia między 54 a 78 – ze względów bezpieczeństwa.
Na szczęście mamy już za sobą te perturbacje i mamy też „nową” plażę.
Mnie udało się za to znaleźć ciekawe grafiki odnośnie przyczyny refulacji, a mianowicie są one związane z budową centralnego portu w Gdańsku.
Wizualizacja Portu Centralnego, który ma korzystać już z nowej infrastruktury.
Nowy tor ma mieć 6,420 km długości a w dnie 600 metrów szerokości. Ma to umożliwić dwukierunkowy ruch statków wchodzących i wychodzących z portu.
Link do prezentacji na temat projektu: https://prezi.com/view/Y8rJ4cKE8DLUKGlaDYUI/
*************
Często „w niedzielę po kościele” chodzę z kolegami na spacer nad morze i na molo, ale gdzie jest to molo? Gdzie leży?
Mieszkamy na osiedlu Zaspa-Rozstaje, a molo leży na przedłużeniu głównej ulicy Jana Pawła II, a więc wg nas leży na Zaspie – to molo. Osiedle Zaspa leży obok osiedla Przymorze i ludzie, którzy stamtąd idą na molo, mówią, że molo jest na Przymorzu.
Jak jest naprawdę? Podział terytorialny tak został wykonany, że sąsiednia dzielnica Brzeźno (poniżej zaznaczona czerwoną linią) „zawłaszczyła” teren tak, że obejmuje molo i stąd molo leży w Brzeźnie.
Problem nie polega jednak tylko na tym jak nazwać molo, ale na tym, że w Brzeźnie było kiedyś molo, które w szczątkowej postaci jako dzieciak jeszcze pamiętam. Stąd Brzeźno „ma” dwa mola – jedno istniejące i jedno w przeszłości, już nieistniejące.
Do wątku o molu w Brzeźnie jeszcze wrócę.
Po spacerze idziemy do baru na herbatę z cytryną i rumem. Bardzo dobrze rum działa na organizm gdy na zewnątrz wieje wiatr lub jest zimno czy pada deszcz. Rum rozgrzewa ciało i rozjaśnia umysł podczas dyskusji o polityce. Po prostu rum jest fundamentem wszystkiego, o czym powinni wiedzieć wszyscy gdańszczanie, skoro nawet wiedzą o tym niektórzy turyści. Napis ten, po łacinie brzmi: Rum omnium fundamenta i znajduje się na fasadzie Bramy Wyżynnej. Nazwa bramy wzięła się stąd, że prowadzi na gdańskie wzgórza.
Z gdańskiego przewodnika:
Podróżujący z Polski do Wolnego Miasta mogli wwieźć bez opłaty cła (poza towarami pochodzącymi z wolnego obrotu): 2 l piwa, 1 l wina, 25 sztuk cygar lub 50 sztuk papierosów, 10 pudełek zapałek, 2 żarówki, 1 kg smalcu, 0,5 kg sera, 15 jaj i najwyżej 1 l mleka.
http://www.gdansk-przewodnik.eu/gdansk-glowne-miasto-brama-wyzynna/
Brama jest piękna, została odrestaurowana w 2012 roku i robi duże wrażenie.
Na powyższej fasadzie zachodniej (wejściowej) znajdują się sentencje łacińskie:
Z lewej: Sapientissime fiunt quae pro Republica fiunt – "Najmądrzej dzieje się wszystko, co się dzieje dla Rzeczypospolitej"
Po środku: Iustitia et Pietas duo sunt Regnorum omnium Fundamenta – "Sprawiedliwość i pobożność to dwie podstawy wszystkich królestw", lub też jeśli przeczytamy tylko dolną linię – Rum omnium Fundamenta – "Rum podstawą wszystkiego", co uznawane jest za typowy ówczesny gdański humor.
Ten dowcipny napis w dolnym wierszu „powstał” dlatego, że cały napis nie zmieścił się w jednym wierszu.
Po prawej: Civitatib.(us) haec optanda bona maxime Pax Libertas et Concordia – Dobra najbardziej dla państw pożądane to pokój, wolność, zgoda.
Górna kondygnacja ozdobiona jest fryzem heraldycznym z trzema silnie wypukłymi herbami: pośrodku Królestwa Polskiego, po prawej Gdańska, po lewej Prus Królewskich.
Prusy Królewskie (niem. Königlich-Preußen), Prusy Polskie – nazwa prowincji przyłączonej do Polski po wojnie trzynastoletniej postanowieniami pokoju toruńskiego (1466). Prusy Królewskie obejmowały: Pomorze Gdańskie, ziemię chełmińską, rejony Malborka i Elbląga oraz Warmię.
Zapewne takie sentencje podobały się licznie wchodzącym z wielkimi orszakami królom Polski przez tę bramę na tzw. Drogę Królewską.
W Gedanopedii pod hasłem „Wizyty w Gdańsku” znajduje się Tabela: Wizyty od XIII wieku do 1793 roku* , w której podane są wizyty wszystkich królów Polski oprócz Stefana Batorego.
Pierwszym królem, który był w Gdańsku w dniach 1 V – 7 VI 1457, był Kazimierz Jagiellończyk.
Ostatnim był August III Sas w dniach 19–30 VII 1734.
Peter van Bock, Wjazd króla polskiego Jana III Sobieskiego z orszakiem do Gdańska przez Bramę Wyżynną, 1 VIII 1677
https://www.gedanopedia.pl/gdansk/?title=WIZYTY_W_GDA%C5%83SKU#
Jak podaje Wikipedia: 16 grudnia 1577 król Stefan Batory uroczyście wjechał do miasta i przyjął przysięgę wierności od rady miejskiej.
Na elewacji wschodniej, czyli (na plecach) zwróconej ku Katowni, znajduje się płaskorzeźbiony herb Cesarstwa Niemieckiego, dodany w czasach zaborów w 1884.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Brama_Wy%C5%BCynna_w_Gda%C5%84sku
W XVI stuleciu toczyła się w Niderlandach wojna religijna, do której skutków można zaliczyć masową emigrację protestantów, z których wielu znalazło schronienie właśnie w Gdańsku. Byli to przeważnie mennonici, czyli wyznawcy jednego z nurtów anabaptyzmu, wywodzącego nazwę od swego założyciela - Menno Simmonsa.
Wilhelm (lub Willem) van den Blocke, z zawodu rzeźbiarz i architekt, z wyznania anabaptysta, przybył do Gdańska w 1584 roku. Na jego talencie poznał się wcześniej król Stefan Batory i on to wystawił mu rekomendację. Rekomendacja taka miała ogromne znaczenie, ponieważ bez niej van den Blocke nie mógłby uprawiać swojego zawodu. Artysta był uważany wówczas za rzemieślnika i aby móc pracować na terenie Gdańska musiał mieć obywatelstwo miejskie i przynależeć do cechu murarzy i kamieniarzy. Uzdolniony Flamand nie spełniał żadnego z tych warunków. Ale miał poparcie króla, i to wystarczyło.
Największym dziełem mistrza Wilhelma w Gdańsku była Brama Wyżynna, ukończona w 1588 roku. Wtedy nazywaną Bramą Wysoką (niem. das Hohe Tor) stanęła w ciągu szesnastowiecznych fortyfikacji, pomiędzy Bastionem św. Elżbiety i Bastionem Karowym. Stanowiła główną bramę wjazdową do miasta, otwierając tak zwaną Drogę Królewską.
https://historia.trojmiasto.pl/Niderlandzka-rodzina-odmienila-Gdansk-n56594.html#tri
Brama z mostem w 1876 roku
https://pl.wikipedia.org/wiki/Brama_Wy%C5%BCynna_w_Gda%C5%84sku
Brama Wyżynna około 1890
Jak widać wzdłuż bramy są, nieistniejące już wały, a przed bramą nieistniejąca fosa wypełniona wodą.
Z tyłu po prawej (z wieżyczką) widać katownię, a dalej na prawo znajduje się Bazylika Mariacka, a właściwie Bazylika konkatedralna Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Poniżej zdjęcie, które będzie związane z tematem następnej notki.
Po lewej budynek "LOTu", potem Brama Wyżynna i budynek banku.
tagi: prawda plaża rum brama wyżynna brzeźno
|
Andrzej-z-Gdanska |
| 2 sierpnia 2019 20:46 |
Komentarze:
|
parasolnikov @Andrzej-z-Gdanska |
| 2 sierpnia 2019 21:33 |
Jakbym jeszcze kiedyś został Biskupem to wiem już jakie zawołanie bym wybrał :)
Gdańsk jest spoko, jako Szczecinin mogę tylko powiedzieć "Hanza górą" :)
|
|
Andrzej-z-Gdanska @Andrzej-z-Gdanska |
| 2 sierpnia 2019 21:36 |
Czego szczerze ci życzę :)
"Gdańsk jest spoko" - ale tylko do pewnych lat, bo potem to już różnie bywało, o czym postaram się napisać wkrótce. :)
|
KOSSOBOR @Andrzej-z-Gdanska |
| 2 sierpnia 2019 23:23 |
Nowa plaża jest zachwycająca! Już starciła szary kolor i jest złota. Jestem tam bardzo często z moją borzojką. Charcica ma się gdzie rozpędzić! To podwyższenie jest chyba czasowe - zostanie dosypane do plaży w kierunku Nowego Portu, po sezonie - jak wyczytałam gdzieś. Brzeźno bowiem prosiło, by nie robić tego w czasie sezonu letniego.
Fotografie starego Gdańska - bezcenne dla mnie. Nigdy nie potrafiłam sobie wyobrazić tych wałów, gdy interesowałam się Gdańskiem. Ale - i tak najpiękniejsza na świecie jest Oliwa :) No, może jeszcze campo w Sienie :) Aha - i rynek w Starym Sączu, naturalnie.
|
tadman @KOSSOBOR 2 sierpnia 2019 23:23 |
| 2 sierpnia 2019 23:40 |
Najpiękniejszą plażę w Gdańsku, tę na Westerplatte, zabrali pod Port Północny. Woda była przeźroczysta i nie było ani wodorostów, że o sinicach nie wspomnę. Na Brzeźnie wchodziło się do wody przez wał śmierdzących wodorostów i to pół biedy, ale kiedy się wychodziło to wynosiło się to paskudztwo na sobie. Atrakcją Brzeźna była jeszcze oczyszczalnia ścieków i jak zawiał wiatr od jej strony to zapach umilał pobyt na tej plaży.
|
|
KOSSOBOR @tadman 2 sierpnia 2019 23:40 |
| 3 sierpnia 2019 00:06 |
Bo pewnie Westerplatte zatrzymywało wszelkie morskie śmiecie od strony Brzeźna. Wczoraj byłam po raz pierwszy w życiu /wyobraź sobie, Tadziu :)/ w Nowym Porcie. Dawniej bowiem była to dzielnica zakazana dla ludzi przyzwoitych. Dzielnica z osławioną knajpą Wiking dla marynarzy. Na plaży w Brzeźnie bardzo długo leżały zatopione barki - to znaczy z wody wystawały ostre, zardzewiałe części metalowe. Gdy było dużo wody - nie było tych ostrzy widać. Można było całkowicie sie poharatać. Gdy był odpływ i spokojna woda - sterczał tam cały las tego żelastwa. Bardzo późno to usunięto.
|
gabriel-maciejewski @Andrzej-z-Gdanska |
| 3 sierpnia 2019 08:01 |
Jesteś lepszy niż Grass:-)
|
Grzeralts @gabriel-maciejewski 3 sierpnia 2019 08:01 |
| 3 sierpnia 2019 08:17 |
Zdecydowanie.
|
|
Andrzej-z-Gdanska @KOSSOBOR 2 sierpnia 2019 23:23 |
| 3 sierpnia 2019 08:34 |
Co do koloru piasku to nie zgadzam się. :) Musi jeszcze ten piasek trochę się "poopalać" na słońcu, żeby osiągnął żółty kolor i odpowiednio zmięknąć. :)
Jak chodzi o wały i fosę to zgadzam się. Też nie potrafiłem sobie tego wybrazić mając w codziennej pamięci obecne widoki. Wreszcie znalazłem, wydaje mi się, odpowiednie zdjęcia, na których widać wały i fosę w znanym otoczeniu i można to sobie wkomponować do rzeczywistości.
Jak chodzi o Oliwę to ponownie potwierdzam, że jest piękna, ale czy "najpiękniejsza na świecie", to nie wiem, bo jeszcze nie byłem wszędzie. :)
|
|
Andrzej-z-Gdanska @tadman 2 sierpnia 2019 23:40 |
| 3 sierpnia 2019 08:37 |
W temacie: "Najpiękniejszą plażę w Gdańsku" uważam, że bardzo ładnie jest w Karwii i Krynicy Morskiej. Tam plaże są szerokie bez "dosypywania", chociaż osobiście nie mam nic przeciwko temu, a do tego bardzo długo jest bardzo płytko i to jest fajne, zwłaszcza jak się jest z dziećmi.
|
|
Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski 3 sierpnia 2019 08:01 |
| 3 sierpnia 2019 08:44 |
Nie wiem co odpisać. :)
Po pierwsze jestem dumny z tego porównania i chyba zmienię nick na:
Andrzej-prawie-Grass-z-Gdanska.
Po drugie nigdy nie służyłem w Waffen-SS, bo jestem za młody. :)
|
Kuldahrus @Andrzej-z-Gdanska |
| 3 sierpnia 2019 12:03 |
Ah, te jednorożce trzymające pruski herb...
|
Greenwatcher @Andrzej-z-Gdanska |
| 3 sierpnia 2019 13:43 |
A nie było żadnych protestów dla prowadzenia tej refulacji? Dla okresu jej wykonywania lub zasypywania domniemanych stanowisk zmieraczków plażowych? A nie kontestował tej operacji marszalek województwa pomorskiego lub prezydentowa Gdańska? Nikt nie burczał, że to nienaturalne, a plaża sztuczna?
Jak sobie przypominam uwarunkowania refulacji na Zalewie Wiślanym i podejściu z zatoki pod przyszły przekop, to tam terminy jej wykonania były raczej późnojesienne i zimowe.
|
ainolatak @Greenwatcher 3 sierpnia 2019 13:43 |
| 3 sierpnia 2019 16:39 |
jak to mówią: co wolno wojewodzie, to nie tobie...
|
|
tadman @KOSSOBOR 3 sierpnia 2019 00:06 |
| 3 sierpnia 2019 17:18 |
To nieomal niewybaczalnie.
|
|
Andrzej-z-Gdanska @Greenwatcher 3 sierpnia 2019 13:43 |
| 3 sierpnia 2019 19:04 |
Wygląda na to, że wszyscy, którzy mieliby/chcieliby zaprotestować poszli dyplomatycznie (?) na jakże zasłużony urlop. :)
Restauratorzy i hotelarze z Gdańska są oburzeni.
Piasek został już przebadany pod względem chemicznym, nie zawiera substancji szkodliwych dla człowieka i środowiska. Urząd Morski w Gdyni do refulacji przewidział również plaże w Jastrzębiej Górze, Ostrowie, Karwi, Helu, Kuźnicy, Sztutowie, Stegnie.
Urząd Morski w Gdyni tłumaczy, że termin refulacji wyznaczyła Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Na czas poszerzania plaży jej fragmenty będą wyłączane pojedynczo, od wejścia 54 do 78, na granicy z Sopotem.
Na plaży po zakończeniu prac niwelacyjnych są ludzie, którym nie przeszkadza wygląd i zapach piasku. Ilu zrezygnowało z pobytu nie wiadomo.
Tłumaczą się, że terminy jesienno-zimowe są nie do przyjęcia ze względu na sztormy
|
|
Andrzej-z-Gdanska @Andrzej-z-Gdanska |
| 4 sierpnia 2019 18:05 |
Nie udało mi się nic znaleźć, oprócz informacji, że restauratorzy i hotelarze z Gdańska są oburzeni brakiem powiadomienia. Do tego doszły sprzeczne informacje dotyczące zamykania wejść na plażę. Początkowo miało to się odbywać sukcesywnie, etapami, ale w końcu, podobno, zamknięto wszystkie wejścia między 54 a 78 – ze względów bezpieczeństwa.
Na szczęście mamy już za sobą te perturbacje i mamy też „nową” plażę.
Mnie udało się za to znaleźć ciekawe grafiki odnośnie przyczyny refulacji, a mianowicie są one związane z budową centralnego portu w Gdańsku.
Wizualizacja Portu Centralnego, który ma korzystać już z nowej infrastruktury.
Nowy tor ma mieć 6,420 km długości a w dnie 600 metrów szerokości. Ma to umożliwić dwukierunkowy ruch statków wchodzących i wychodzących z portu.
Link do prezentacji na temat projektu: https://prezi.com/view/Y8rJ4cKE8DLUKGlaDYUI/