-

Andrzej-z-Gdanska

Jak się robi olbrzymie pieniądze w USA?

To jest tak proste, że aż nie do uwierzenia!

Najpierw bierzemy łyżkę dziegciu jak w poniższym fragmencie ze świetnej książki Szymona Modzelewskiego pt. „Jak nakręcić bombę”. Potem, czytając polską Wiki dowiadujemy się, że nie było wcale tak źle. Na końcu wgłębiamy się w tłumaczenie z angielskiej Wiki, a tam jak jest, każdy niżej będzie mógł przeczytać.

Jest w tych fragmentach wiele zdań godnych podkreślenia, a może nawet cały tekst należałoby pogrubić. Nie będę jednak tego robić, bo każdemu coś innego może „wpaść w oko”, zostać w pamięci lub zdumieć po prostu czy to było możliwe.

W przeczytanej książce Szymona Modzelewskiego zaintrygował mnie człowiek, o którym autor pisze, m. in. :

 

W 1723 roku młynarz Johann Peter Rockefeller, dziadek  Johna Davisona Rockefellera wyemigrował z Nadrenii do angielskich kolonii na wschodnim wybrzeżu Ameryki Północnej.

W 1810 roku urodził mu się syn William Avery, który odziedziczył majątek i rodzinne interesy. Ale okazało się, że William nie będzie typowym farmerem-biznesmenem, tak jak jego przodkowie.

William był przede wszystkim zabójczo przekonującym kłamcą. Stał się jednym z setek wędrujących po Ameryce sprzedawców cudownych leków, jakich dziś można często oglądać w westernach. Buteleczki z leczącymi wszystkie choroby specyfikami, które ze sobą woził, zawierały głównie mieszaninę alkoholu i opium. Zanim uciekł od rodziny, usiłował uczyć swoich synów specyficznych zasad prowadzenia interesów. Mawiał, że zawsze oszukuje swoich synów, kiedy wypłaca im pieniądze, by uczynić ich sprytnymi kanciarzami. Młody John D. Rockefeller nauczył się od niego oszustwa, kłamstwa i unikania odpowiedzialności za swoje czyny.

John D. Rockefeller, syn Williama, urodził się w1839 roku w Richford w stanie Nowy Jork.

Kiedy w 1860 roku wybuchła w Stanach Zjednoczonych wojna domowa, Rockefeller wykupił się od służby wojskowej wyszukując zastępcę i wpłacając do kasy państwowej trzysta dolarów. Z dwoma wspólnikami zarabiał głównie na sprzedaży whisky armii Unii. W 1863 roku założył wraz z dwoma wspólnikami pierwszą rafinerię w Cleveland.

W 1867 roku dołączył do niej Henry Flagler, który zdołał uzyskać od swojego krewnego, Stephena Harknessa kapitał w wysokości 100 tys. dolarów na rozkręcenie całego przedsiębiorstwa. Powstała największa firma rafineryjna ówczesnego świata, posiadająca dwa zakłady przetwórcze w Cleveland i przedstawicielstwo handlowe w Nowym Jorku. W czerwcu 1870 roku Rockefeller wykorzystując zgromadzony przez siebie i swoich wspólników kapitał w wysokości 1 miliona dolarów założył koncern Standard Oil Company.

Wkrótce okazało się, że Rockefeller jest w zmowie z kartelem kolejowym South Improvement Company, który zgodził się na wożenie ropy i produktów  z rafinerii Standard Oil nawet z pięćdziesięcioprocentową obniżką.

W 1872 kapitał Standard Oil of Cleveland wynosił już 2,5 mln dolarów. John D. zaczął kolejno przychodzić do właścicieli rafinerii w Cleveland i okolicach przedstawiając im propozycję nie do odrzucenia:  „Widzisz, ten system musi zadziałać. To oznacza absolutną kontrolę branży naftowej przez nas. Nikt, kto jest poza nim, nie ma szans. Ale zamierzamy dać wszystkim szansę przyłączenia się. Przekaż swoją rafinerię moim wspólnikom, a ja dam ci udziały w Standard Oil Company albo gotówkę, jak wolisz, wedle wartości twojej rafinerii, którą określimy. Ja radzę ci wziąć udziały. To dla twojego dobra.” Ci, którzy nie zgodzili się na układ, mieli zostać zniszczeni. Siła naftowo-kolejowego kartelu była tak wielka, że Standard Oil mogło wykupić każdą rafinerię i każdy szyb naftowy w promieniu kilkuset kilometrów. Bez współpracy z kartelem żadne przedsiębiorstwo naftowe nie było już w stanie normalnie funkcjonować, bo członkowie sprzysiężenia mogli kupić i przewieźć każdą ilość ropy za żądaną cenę. Nagle wszystkie spółki kolejowe podniosły stawki przewozowe. Kiedy nafciarze skalkulowali koszty, większość tłumnie przybyła do biura Rockefellera, proponując mu kupno swoich rafinerii.

W ciągu kilkunastu miesięcy Rockefeller stał się właścicielem całego przemysłu naftowego w Cleveland. Dwudziestu dwóch z dwudziestu sześciu konkurentów zostało przez niego wykupionych. Sprzedaż poniżej kosztów produkcji i wymuszanie zniżek taryf transportowych weszły do stałego repertuaru biznesowych metod Rockefellera. Standard Oil Company rosła dzięki korzystnym przejęciom i wykupywaniu mniejszych firm.

Pod koniec lat siedemdziesiątych XIX wieku Standard Oil przetwarzało 90% wydobywanej w Stanach Zjednoczonych ropy i wytwarzało z niej około trzystu różnego rodzaju produktów. W 1882 roku udziałowcy Standard Oil przekazali swoje udziały dziewięciu kierownikom spółki (wśród nich samemu Rockefellerowi) i utworzyli trust, czyli potężny monopol kontrolujący rynek ropy naftowej w całym kraju.

W 1885 roku kwatera główna naftowego giganta została przeniesiona z Cleveland do nowego budynku przy ulicy 26 Broadway w Nowym Jorku.

Na szczycie wieży 26 Broadway jest kocioł nafty

Wprowadzenie ustawy antytrustowej senatora Shermana w 1890 roku zapoczątkowało serię procesów sądowych przeciw trustowi naftowemu. Zakończyły się one w 1911 roku formalnym podziałem firmy na 34 spółki działające w całych Stanach Zjednoczonych. Ale John D. Rockefeller zachował kluczowe udziały we wszystkich spółkach, a Standard Oil of New Jersey stała się niebawem największym producentem ropy naftowej na świecie. Mimo pozornej walki z monopolami, rząd Stanów Zjednoczonych popierał zagraniczną ekspansję koncernów takich jak Standard Oil i potrafił twardo walczyć o ich interesy.

John D. Rockefeller żył długo i w jego burzliwym życiu działo się wiele. Poniżej wybrałem fragmenty z jego życia.

Małe motto:

Kaznodzieja baptystów zachęcał go kiedyś, by „zarabiał jak najwięcej pieniędzy, a potem rozdawał jak najwięcej”. Później w swoim życiu Rockefeller przypomniał: „W tym momencie powstał plan finansowy mojego życia”. Robienie pieniędzy było przez niego uważane za dar od Boga.

Na pytanie jak John D. Rockefeller stał się sławny i bardzo bogaty, możemy przeczytać jakie to proste:

Standard Oil Company Johna D. Rockefellera nabył rurociągi i obiekty końcowe, zakupił konkurencyjne rafinerie i energicznie starał się rozszerzyć swoje rynki. Praktyki te umożliwiły firmie negocjowanie z kolejami uprzywilejowanych stawek za dostawy ropy. Do 1882 roku Standard Oil miał prawie monopol na biznes naftowy w Stanach Zjednoczonych.

John Davison Rockefeller to amerykański przedsiębiorca, filantrop i fundator Uniwersytetu Chicagowskiego. Obecnie uważany za najbogatszego człowieka w historii, który w ciągu całego swojego życia zgromadził majątek o wartości 660 mld dolarów (według przelicznika z 2007).

J. D. Rockefeller starał się doskonalić każdy aspekt prowadzonej działalności. Czasem dołączał do brygady robotników, dla lepszego zrozumienia ich pracy.

Rockefeller płacił swoim pracownikom więcej niż konkurencja oraz nagradzał pomysły ulepszające prowadzenie przedsiębiorstwa, przez co firma nie doświadczała fali strajków powszechnych w owym czasie.

Wraz ze wzrostem fortuny działalność charytatywna Rockefellera przybrała formę zinstytucjonalizowaną. W 1892 wspomógł nowo założony Uniwersytet Chicagowski kwotą ówczesnych 600 000 dolarów.

Pomimo ciągłych absencji ojca i przeprowadzek młody John był ułożony, poważny i pracowity. Jego rówieśnicy opisywali go jako powściągliwego, religijnego, metodycznego i dyskretnego. Był znakomitym rozmówcą i umiał wyrażać się precyzyjnie. Był zakochany w muzyce i myślał o karierze w tej dziedzinie. Wcześnie objawił się także jego talent do liczb i szczegółowych kalkulacji.

John D. Rockefeller (1885) w wieku 46 lat

Jest pięknie, że piękniej być nie może. A jednak angielska Wiki  coś niecoś ujawnia oprócz zalet.

Według New York World w 1880 r. Standard Oil był „najbardziej okrutnym, bezczelnym, bezlitosnym i chwytającym monopol, jaki kiedykolwiek zapanował w kraju”.

Jednym z najskuteczniejszych ataków na Rockefellera i jego firmę była publikacja The History of the Standard Oil Company z 1904 r . autorstwa Idy Tarbell, wiodącej muckrakerki. Dokumentowała szpiegostwo firmy, wojny cenowe, ciężkie taktyki marketingowe i unikanie rozpraw sądowych. Mimo że jej praca wywołała ogromny sprzeciw wobec firmy, Tarbell stwierdziła, że jest zaskoczona jego skalą. „Nigdy nie miałem złych zamiarów przeciwko ich wielkości i bogactwu, nigdy nie sprzeciwiałam się ich korporacyjnej formie. Byłam skłonna, aby połączyli się i byli tak duzi i bogaci, jak tylko mogli, ale tylko w uzasadniony sposób. Ale nigdy nie grali uczciwie, i to zrujnowało dla mnie ich wielkość ”.

Muckrakerzy byli nastawionymi na reformę dziennikarzami w Erze Postępu w Stanach Zjednoczonych (1890–1920), którzy ujawnili ustanowione instytucje i przywódców jako skorumpowane . Zazwyczaj mieli dużą publiczność w popularnych czasopismach. Współczesny termin to dziennikarstwo śledcze lub dziennikarstwo stróżujące; dziennikarze śledczy w USA są często nieformalnie nazywani „kaczkami”=muckkraker.

Kykuit w hrabstwie Westchester w stanie Nowy Jork, gdzie Rockefeller spędził swoją emeryturę. Był domem dla czterech pokoleń rodziny Rockefeller.

Biograf Ron Chernow napisał o Rockefellerze:

Co sprawia, że ​​jest problematyczny - i dlaczego wciąż inspiruje ambiwalentne reakcje - to, że jego dobra strona była tak samo dobra jak jego zła. Rzadko historia stworzyła tak sprzeczną postać.

Do czasu jego śmierci w 1937 r. szacunkową fortunę Rockefellera, związaną głównie ze stałymi rodzinnymi funduszami powierniczymi, oszacowano na 1,4 mld USD, podczas gdy całkowity krajowy PKB wyniósł 92 mld USD. Według niektórych metod obliczania bogactwa wartość netto Rockefellera w ostatnich dziesięcioleciach jego życia z łatwością umieściłaby go jako najbogatszą znaną osobę w najnowszej historii. Jako procent PKB Stanów Zjednoczonych, żaden inny amerykański majątek - w tym majątek Billa Gatesa lub Sama Waltona - nie zbliżyłby się nawet do siebie.

Matka Johna D. Rockefellera była głęboko religijna i zdyscyplinowana i miała na niego duży wpływ w sprawach religijnych. Podczas nabożeństwa jego matka namawiała go, aby wniósł swoje kilka groszy do zboru. Przybył, aby kojarzyć kościół z miłością. Kaznodzieja baptystów zachęcał go kiedyś, by „zarabiał jak najwięcej pieniędzy, a potem rozdawał jak najwięcej”. Później w swoim życiu Rockefeller przypomniał: „W tym momencie powstał plan finansowy mojego życia”. Robienie pieniędzy było przez niego uważane za dar od Boga.

Pobożny Baptysta Północny, Rockefeller, codziennie czytał Biblię, uczestniczył w spotkaniach modlitewnych dwa razy w tygodniu, a nawet prowadził własne studium  biblijne z żoną.

W latach 50. Rockefeller cierpiał na umiarkowaną depresję i problemy trawienne w stresującym okresie w latach 90. XIX wieku, które ustąpiły, gdy zmniejszył obciążenie pracą.

Rockefeller zmarł na arteriosklerozę 23 maja 1937 r., niespełna dwa miesiące przed swoimi 98. urodzinami. 

Grób Rockefellera na cmentarzu w Lake View, Cleveland.

Okazuje się, że może być jeszcze mniej pięknie i można „awansować” do listy 33 "sławnych" baronów rabusiów:

Termin baron rabuś pochodzi od Raubritter (średniowiecznych rycerzy), średniowiecznych niemieckich panów, którzy naliczali nominalnie nielegalne opłaty drogowe (nieautoryzowane przez Świętego Cesarza Rzymskiego) na prymitywnych drogach przecinających ich ziemie lub większe opłaty wzdłuż Renu.

Metafora pojawiła się 9 lutego 1859 r., kiedy „New York Times” wykorzystał ją do scharakteryzowania praktyk biznesowych Corneliusa Vanderbilta. Historyk T.J. Stiles mówi, że metafora „przywołuje wizje tytanicznych monopolistów, którzy miażdżyli konkurentów, fałszowali rynki i korumpowali rząd.

Charles R. Geisst mówi: „w epoce darwinizmu Vanderbilt zyskał reputację grabieżcy, który nie brał do niewoli”. Hal Bridges powiedział, że termin ten reprezentuje ideę, że „liderzy biznesu w Stanach Zjednoczonych od około 1865 do 1900 roku ogólnie rzecz biorąc, byli zestawem chciwych łobuzów, którzy zwykle oszukiwali i rabowali inwestorów i konsumentów, korumpowali rząd, bezlitośnie walczyli między sobą i ogólnie prowadzili drapieżne działania porównywalne z działaniami baronów-rabusiów średniowiecznej Europy.”

Termin ten łączy pejoratywne zmysły przestępcy („rabusia”) i arystokraty („baronów”, którzy nie pełnią legalnej roli w republice).

Na Liście biznesmenów oznaczonych jako baronowie rabusie a raczej rycerze rabusie są ogółem 33 osoby; wśród nich znajdują się bardziej znane osoby, m. in.:

Andrew Carnegie (steel) – Pittsburgh and New York

Andrew W. Mellon (finance, oil) – Pittsburgh

J. P. Morgan (finance, industrial consolidation) – New York

William Randolph Hearst (media mogul) - California

John D. Rockefeller (Standard Oil) – Cleveland, New York

Leland Stanford (railroads) – California

Cornelius Vanderbilt (water transport, railroads) – New York

1901 Amerykańska kreskówka „Puck” przedstawia Johna D. Rockefellera jako potężnego monarchę.

Pozwól im mieć wszystko i niech na tym się skończy! (1882): Satyryczna kreskówka z niemieckiego wydania Puck Magazine, krytyczna wobec tych, którzy rzekomo rzeźbią kraj dla własnej korzyści.

Uberlaßt ihnen den ganzen Rummel - und damit basta!

Zostaw im cały szum - i to wszystko!

„Obrońcy naszych branż”. Rysunek przedstawiający Cyrusa Fielda, Jaya Goulda, Corneliusa Vanderbilta i Russella Sage'a, siedzących na workach „milionów”, na dużej ciężkiej tratwie przenoszonej przez robotników.

Na niebieskich kartkach są podane tygodniowe zarobki robotników.

 

https://www.britannica.com/biography/John-D-Rockefeller

https://pl.wikipedia.org/wiki/John_D._Rockefeller

https://en.wikipedia.org/wiki/Muckraker

https://en.wikipedia.org/wiki/Robber_baron_(industrialist)

 



tagi: rockefeller 

Andrzej-z-Gdanska
6 kwietnia 2020 19:22
14     2249    15 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

ewa-rembikowska @Andrzej-z-Gdanska
6 kwietnia 2020 21:55

Piękne. A teraz Konfa opowiada o dobrodziejstwach wolnego rynku, o prawie popytu i podaży, zapominając albo nie wiedząc skąd wyrastają nogi monopolistów.

zaloguj się by móc komentować

Vester @Andrzej-z-Gdanska
7 kwietnia 2020 02:06

Myli Pani Konfę z Korwinem. Braun nie jest wolnorynkowcem. I wielu innych.

zaloguj się by móc komentować

Vester @Vester 7 kwietnia 2020 02:06
7 kwietnia 2020 02:06

Do pani Ewy było.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @Vester 7 kwietnia 2020 02:06
7 kwietnia 2020 07:24

Oczywiście precyzyjnie powinnam powiedzieć - zwolenników partii KORWiN jako części składowej Konfederacji. 

zaloguj się by móc komentować

bolek @Andrzej-z-Gdanska
7 kwietnia 2020 07:32

"Pozwól im mieć wszystko i niech na tym się skończy! (1882)"

Mnie intryguje ta koperta na wędce "Zapieczętowane propozycje zakupu Europy".

Ten "Puck" to ciekawy kawałek profesjonalnej propagandy. Zamknięty w 1918 :)

https://en.wikipedia.org/wiki/Puck_(magazine)

 

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Andrzej-z-Gdanska
7 kwietnia 2020 08:48

Notka to dobra reklama książki naszego kolegi nawigatora STALAGMIT-a to MNIE SIĘ PODOBA. I notka i książka.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @ewa-rembikowska 6 kwietnia 2020 21:55
7 kwietnia 2020 09:12

Konfa no i KORWiN chcą być tak grubi jak ci MONOPOLIŚCI z obrazka. Panu Januszowi już, już niewiele brakuje ...

JKM i pączekMnie to odpowiada pani ArGut-owa będzie miała pracę. VAT na usługi medyczne - 0%. Pan Janusz też powinien być zadowolony.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Andrzej-z-Gdanska
7 kwietnia 2020 09:56

Książki już niestety nie ma, kto się nie załapał niech żałuje. Niebawem nowa książka Szymona

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @ewa-rembikowska 6 kwietnia 2020 21:55
7 kwietnia 2020 11:08

Tytułem przykładu z książki Szymona Modzelewskiego pt. „Jak nakręcić bombę”:

Amerykański ekonomista E. Smith tak opisywał skutki brytyjskiej polityki wolnego handlu dla światowej gospodarki:

„Taka jest polityka, która wciąż dyktuje prawodawstwo Wielkiej Brytanii. W praktyce uznała angielski naród za jednego wielkiego sklepikarza, handlującego  z resztą świata, posiadającego wielki zapas towarów, nie do użytku, ale na sprzedaż, starającego się produkować je tanio, by pokonać konkurencyjnych sklepikarzy; i postrzegającego zarobki pracujących jedynie jako stratę establishmentu.”

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @bolek 7 kwietnia 2020 07:32
7 kwietnia 2020 11:17

Trochę przetłumaczyłem:

Na początku XX wieku nie było łatwo być zabawnym w Ameryce (czy gdziekolwiek indziej). Puck  był pierwszym odnoszącym sukcesy magazynem humorystycznym w USA z polityczną satyrą i kolorowymi kreskówkami.

W latach 1871–1918 Puck wzmocnił amerykańskie konstytucyjne ideały, wyśmiewając się ze znanych osobistości politycznych, takich jak James Garfield, Benjamin Harrison i Theodore Roosevelt.


Angielskojęzyczny magazyn działał przez ponad 40 lat pod kilkoma właścicielami i redaktorami, dopóki nie został kupiony przez firmę Williama Randolpha Hearsta w 1916 r. (jak na ironię, jedna kreskówka z 1906 r. naśmiewała się z oferty Hearsta na Kongres postaciami z kreskówek w gazetach). Publikacja trwała jeszcze dwa lata; ostatnia edycja została rozprowadzona 5 września 1918 r. 


„Puckish” oznacza „dziecinnie psotny”. To nas prowadzi do postaci Pucka Szekspira (ze Snu nocy letniej), która została przekształcona w czarującego niemal nagiego chłopca i wykorzystana jako tytuł czasopisma.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Andrzej-z-Gdanska
7 kwietnia 2020 22:19

Dobre, b. dobre. Teraz coś o Rotszyldach, a potem można by pospekulować na temat wzajemnych relacji między tymi monopolistami. Zresztą wolnoć Tomku ... 

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @Magazynier 7 kwietnia 2020 22:19
8 kwietnia 2020 07:10

Dzięki za dobre słowo.

Teraz mały żarcik, bo wiem o co Panu chodzi. Zacytuję "sam siebie":

byli zestawem chciwych łobuzów, którzy zwykle oszukiwali i rabowali inwestorów i konsumentów, korumpowali rząd, bezlitośnie walczyli między sobą i ogólnie prowadzili drapieżne działania

Takie były wzajemne relacje, czyli sami siebie też tak traktowali, ale rozumiem, że chodzi o coś więcej. :)

Każdemu z nich wydawało się, a czasami tak było, że przechytrzy konkurencję, jak taki jeden z Gdańska co ciągle "przechytrzał" esbecję,  a może takie udawało się osiągnąć efekty przez tychże.

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @Stalagmit 7 kwietnia 2020 22:17
8 kwietnia 2020 07:13

Ja również dziękuję. Im więcej cytuję książkę, tym bardziej mi się podoba. Jest tam o wiele więcej świetnych stwierdzeń do zacytowania, które w krótki sposób wyjaśniają sedno poruszanych spraw. Do tego są przedstawione jako przkłady działania konkretnych osób z nazwiska, które dobrze wyjaśniają sens tego co miało miejsce.

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @Magazynier 7 kwietnia 2020 22:19
8 kwietnia 2020 09:50

Może to jest ogólnie znane, ale Rotschildowie starają się o swój "-PR" czyli zabraniają publikować nawet zdjęć swoich członków rodziny, nie mówiąc o różnych historiach z życia, a tym bardziej o  swoim majątku. 

Widziałem kiedyś "kątem oka" świetny film, który zrobił na mnie wrażenie jak się skończył. :) Wtedy coś się w głowie zaczęło układać, że tego nigdy nikt nie ujawnił. Chodziło o życie prywatne, właściwie o "tresowanie" dzieci, żeby nadawały się na godnych spadkobierców  rodziny. Pokazano posiadłość, a było to chyba w Anglii, wielki dom z terenem, który służył prawie jak więzienie, chociaż ze względu na rozmiar mógł tak nie wyglądać. Jedna Pani, która wyrwała się z rodziny, a może w końcu rodzina położyła "kreskę" na krnąbrnym dziecku opowiadała, że musiała, np. ciągle jeść jajka i ryby (może nie razem). Szkoła była na miejscu. Wielkie muzeum, a także ogród z mnóstwem wypchanych zwierząt itd, itp.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować